Potyczka sąsiadów

Spotkanie, które rozpocznie się o godz. 18:00 zapowiadają dwa przedstawiciele obu klubów o jednobrzmiących nazwiskach.

Michał Szymański (prezes WSEZ AZS Grembach Zgierz): Spodziewam się na boisku równorzędnej walki, choć nie ukrywam, że chcemy wywieźć z Bielska-Białej trzy punkty. Zależy nam na zwycięstwie, gdyż chcielibyśmy uniknąć spoglądania w dół tabeli. Stawimy się w zdrowi i w komplecie, a jedynie występ Pawła Marka stoi pod znakiem zapytania. Liczę jednak, że lekarze „postawią go na nogi”.

Andrzej Szymański (gracz Rekordu Bielsko-Biała): - Gramy przede wszystkim o trzy punkty! Zmusza nas do tego mało korzystny bilans ostatnich gier. W czterech spotkaniach zgromadziliśmy tylko dwa punkty po wyjazdowych remisach. Wypadałoby wreszcie wygrać przed własną publicznością, choć mam świadomość klasy zgierzan. Nie liczę wcale na to, że będzie to łatwe spotkanie, raczej czeka nas ciężki bój. O zaszłościach sprzed lat i rewanżu za nieudane baraże nie myślimy. To zostawiamy kibicom i statystykom.