Na zero z tyłu

Zespół beniaminka IV ligi śląskiej, gr. 2 z sześciopunktowym dorobkiem zajmuje jedenastą pozycję w tabeli i o dwie lokaty wyprzedza bielszczan. Miejsce w rankingu zagwarantowały ekipie z Żor wygrana z Concordią Knurów na otwarcie rozgrywek i zwycięstwo sprzed tygodnia nad Górnikiem Pszów. Sama lektura statystyk zespołu trenera Janusza Sobali, że jego podopieczni nie imponują skutecznością w defensywie. Siedemnaście straconych goli w raptem sześciu spotkaniach daje do myślenia. Gorzej, że w tym elemencie bielszczanie także nie prezentują się olśniewająco. Po trzy gole stracone w potyczkach z MRKS-em i Gwarkiem oraz „dwa ciosy” przyjęte w Rogowie także mają smutną wymowę. Dotąd utyskiwano nad podbramkową skutecznością Rekordu, tymczasem sporo do przemyślenia i natychmiastowego poprawienia w grze obronnej. I bynajmniej nie dotyczy to wyłącznie kwartetu obrońców oraz bramkarza, ale całego zespołu! Tak więc naczelnym hasłem dla gospodarzy sobotniej konfrontacji powinno być: zagrać na zero z tyłu. Wówczas można pokusić się o pełną pulę punktów, bowiem w przednich formacjach Rekordu nie brak zawodników o strzeleckich umiejętnościach.

7. kolejka – sobota (19.09.2009 r.)

(11:00) Grunwald Ruda Śląska – Gwarek Ornontowice

(11:00) Unia Rędziny – Przyszłość Rogów

(16:00) Rekord Bielsko-Biała – KS Żory

(16:00) LKS Czaniec – GTS Bojszowy

(16:00) Polonia Marklowice – Zapora Porąbka

(16:00) AKS Mikołów – MRKS Czechowice-Dziedzice

(16:00) Unia Racibórz – Concordia Knurów

(16:00) Górnik Pszów – Polonia Łaziska Górne