Wyniki pochodną gry
Tak rozpoczyna swój komentarz do wyjazdowej wygranej w Krakowie Marcin Biskup, szkoleniowiec „rekordzistów”.
14-12-2009 11:42
- Po przebiegu spotkania pod Wawelem widać, że kontynuujemy to, co było dobre w poprzedniej potyczce z Grembachem. Była walka, było dobre podejście mentalne. Cieszyła chłopaków gra i to im się chwali, podobnie jak realizację założeń taktycznych. Nawet kiedy gracze Kupczyka zdobyli gola kontaktowego na 1:2 graliśmy swoje, zdołaliśmy powiększyć przewagę bramkową i rozstrzygnąć mecz na naszą korzyść. Strata gola w końcówce, podobnie jak miało to miejsce w meczu ze zgierzanami, nie ma większego znaczenie. To w pewnym stopniu wyniknęło ze zmiany założeń taktycznych i ustawienia personalnego, ale w szczegóły nie chciałbym się wdawać. Najważniejsze jest, że złapaliśmy rytm gry, a wyniki jak mówiłem wcześniej są tego pochodną. Dobrze, że właśnie teraz przyjedzie do nas mistrz Polski. Liczę, że podejmiemy z Hurtapem walkę!
TP
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto