Podbeskidzie - Rekord 1:0

W drugim z rozgrywanych tego dnia sparingów Rekordu doszło do derbowej potyczki z bielskim pierwszoligowcem.

11-07-2009 16:39

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Rekord Bielsko-Biała 1:0 (1:0)

1:0 Patejuk (30 min.)

Rekord: Wnętrzak - Kasprzycki, Rumiński, Woźny, Bogdan, testowany zawodnik, Stajerski, Kasiński, Budniak, Woźniak. II połowa: Jacak - Kasprzycki (60. Olszowski), Rumiński (60. Ceglarz), Kania, Włoch, Lech, Stajerski, Jaroś, Basiura, Natanek, Pilch

To było spotkanie, na które długo oczekiwali kibice obu zespołów, Konfrontację I-ligowego Podbeskidzia z czwartoligowym Rekordem śmiało można przyrównać do castingu przed wyborem aktorskiej obsady przed "topowo" zapowiadającym się filmem. Wśród podopiecznych Marcina Brosza obok już znanych: Łukasza Matusiaka, Łukasza Kanika i Damiana Chmiela, pojawiło się bardzo liczne grono graczy polecanych przez futbolowych menadżerów. W ekipie trenera Wojciecha Boreckiego znalazło się miejsce dla wielu zawodników, którzy do niedawna stanowili o jakości podbeskidzkiego futbolu, bądź stanowili siłę czwartoligowca z Cygańskiego Lasu w minionym sezonie. Personalny konglomerat po obu stronach sprawił, że widowisko - choć miało kontrolny charakter - było ciekawym wydarzeniem. Nie brakło efektownych i misternie konstruowanych akcji w ofensywie. Podobnie, świetnych interwencji obrońców i bramkarzy oraz twardej gry w środku pola. Decydującego o wyniku gola zdobył po znakomitej, solowej akcji Sylwester Patejuk, który zanim pokonał płaskim uderzeniem Macieja Wnętrzaka, minął dryblingiem trzech defensorów. O podobny - bramkowy wyczyn - mógł się pokusić - choć już nie tak finezyjnie Ł.Matusiak. Tymczasem czwartoligowcy starali się na miarę możliwości jak najdłużej utrzymywać przy piłce starając się raczej prowadzić tzw. atak pozycyjny, niż grę z kontrataku. Różny był skutek tych działań, ale nie sposób nie odnotować faktu, że w kilku przypadkach bramka strzeżona przez Joachima Miklera lub Wojciecha Janowca była mocno zagrożona. Bliscy wpisania się na listę strzelców byli m.in. Paweł Budniak, Grzegorz Bogdan, Szymon Kasiński i Kamil Jaroś.

 

 

TP

powrót

FranzMaurer

Data dodania:12-07-2009 20:35

Abstrahując od akcji bramkowej Podbeskidzia, kiedy obrońcy po prostu stanęli w miejscu, Rekord grał naprawdę przyzwoitą piłkę, a w pierwszej połowie miał dwie bardzo dobre okazje. Owszem, przegrał z w sumie załużenie, ale różnicy klas wcale nie było widać na boisku. A to dopiero początek przygotowań...

stach

Data dodania:12-07-2009 12:52

Do BB trochę zluzuj te Twoje emocje z tego co wiem to są lepsi od Natanka ,a trener Borecki wie co robi bo z nie jednego pieca chleb jadł w swojej pracy trenerskiej.

BB

Data dodania:11-07-2009 18:11

O!!!!!!! Proszę bardzo kogo ja widzę... Natanek w ataku, pisałem, że na rozgrywki 4 ligi powinni być z niego ludzie, wszak to dzięki niemu zwłaszcza Zapora Wapienica miała 7 atak w 5 lidze to że spadli to dzięki obronie i bramkarzowi. Coś mi się wydaje, ze Rekord BB zaatakuje czołowe miejsca w swojej lidze kto wie może już awans do 3 ligi w tym sezonie?

Treść komentarza:

Login:

Hasło:

Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto