Rekord B-B - Clearex 2:5

W ligowym "klasyku" wieńczącym 7. kolejkę Rekord gości chorzowian.

8-11-2009 18:25

Rekord Bielsko-Biała - Clearex Chorzów 2:5 (1:0)

Rekord: Brzenk (Zając) - Szymura, Polasek, Budniak, Łysoń; Mentel, Pawełek, Szymański, Machura; Dura

1:0 Machura (17 min.)

1:1 Salisz (21 min.)

1:2 Hajnc (26 min.)

1:3 Hajnc (29 min.)

2:3 Polasek (31 min.)

2:4 Hajnc (34 min.)

2:5 Słonina (37 min.)

Jak nieadekwatny do przebiegu spotkania potrafi być wynik spotkania tego dowiodła potyczka bielszczan z Cleareksem. W pierwszej części, i to niejednokrotnie, bliścy szczęścia byli przyjezdni. Michałowie - Włodarek i Słonina, "stemplowali" bielską bramkę, a w kilku przypadkach niesamowitymi interwencjami popisywał się Krystian Brzenk. Swoje szanse mieli także bielszczanie, ale tylko Paweł Machura po dograniu Piotra Pawełka zdołał ulokować piłkę w siatce chorzowskiej bramki. Nie sposób nie odnotować, że postacią "numer jeden" w szeregach Cleareksu był harujący na całej przestrzeni boiska Andrzej Szłapa. Po przerwie jego rolę przejął Dawid Hajnc. Kiedy rozpoczynał się drugie 20 minut gospodarze jeszcze myślami byli w szatni. W 35 sekundzie drugiej połowy Krzysztof Salisz zaskoczył bielską defensywę. W podobnych okolicznościach "rekordzisći" stracili dwa kolejne gole. Sygnalizowane uderzenia D. Hajnca jakimś sposobem znalazły drogę do bielskiej bramki. Nadzieję na moment przywrócił golem na 2:3 Radek Polasek, ale w odpowiedzi znów dał o sobie znać filigranowy zawodnik Cleareksu, który wykorzystał sytuację sam na sam z Witoldem Zającem. W tzw. międzyczasie w słupek lub w poprzeczkę trafiali - Piotr Pawełek i Paweł Budniak. Mało tego, nadpobudliwi chorzowianie rychło wyczerapli limit fauli, ale gospodarze nie wykorzystali żadnego z "przedłużonych" rzutów karnych. Na przeszkodzie stanął fenomenalnie dysponowany golkiper Cleareksu - Aleksander Waszka. Na cztery minuty przed końcem spotkania w rolę tzw. lotnego bramkarza bielszczan wcielił się Piotr Szymura, co niestety nie przyniosło pozytywnego efektu. Po stracie piłki w środkowej strefie do pustej bramki Rekordu trafił M. Słonina.

 

foto: Paweł Mruczek 

TP

powrót

Treść komentarza:

Login:

Hasło:

Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto