Niełatwa odpowiedź

Kto wyjdzie zwycięsko z potyczki 10. kolejki Ekstraklasy PLF w Krakowie?

11-12-2009 10:27

Miejscowy Kupczyk Darkomp, czy też może bielski Rekord zgarnie pełną pulę? A może dojdzie do podziału punktów? Tak naprawdę każda z tych opcji jest wysoce prawdopodobna. Niby piąte miejsce w tabeli i punktowy dorobek zdają się przemawiać za bielszczanami, ale futsalowcy spod Wawelu dali się poznać w bieżących rozgrywkach jako jeden z bardziej nieobliczalnych zespołów. Krakowianie zdołali ograć 6:5 „akademików” z Pniew i wywieźć jeden punkt ze spotkania z FC Nova Katowice po remisie 2:2. To jedna strona medalu, druga nie prezentuje się tak rewelacyjnie – każde z ostatnich pięciu spotkań Kupczyka kończyło się jego porażką. Ta passa z pewnością drażni ambicje „krakusów”, którzy liczyli na bardziej eksponowane miejsce w tabeli. Dziewiąta pozycja raczej nikogo tam nie satysfakcjonuje, zwłaszcza że skład personalny predestynuje sobotniego rywala Rekordu do wyższej pozycji. O jego sile wszak stanowią tak doświadczeni gracze jak Krzysztof Filipczak, Marcin Kossak, Lesław Smagowicz i Tomasz Leśniak oraz „świeżo upieczony” reprezentant kraju – Marcin Czech. Tyle, że biorąc pod uwagę same personalia po stronie Rekordu, to siły wydają się co najmniej zrównoważone. Tylko w ostatnich tygodniach do kadr narodowych powoływani byli: Piotr Szymura, Paweł Budniak, Radek Polašek i Sebastian Palarczyk (U-21). „Młodzieżówki” obu klubów udzielały się w mistrzostwach Polski zawodników do lat 21. kończąc swój udział w turniej w fazie ćwierćfinałowej. To sprawia, że tym trudniejsze do przewidzenia jest rozstrzygnięcie sobotniej konfrontacji. Pozostaje jedynie odwołać się do banalnego stwierdzenia: o wyniku zadecyduje tzw. dyspozycja dnia.

TP

powrót

Treść komentarza:

Login:

Hasło:

Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto