Trener zgierzan liczy na przełamanie

Przyczyny tego stanu rzeczy próbuje rozwikłać, jednocześnie zapowiadając sobotnie spotkanie Ekstraklasy PLF z Rekordem, Krzysztof Kuchciak – szkoleniowiec Grembacha. – Nie jestem w stanie tego racjonalnie wytłumaczyć. Tworzymy sytuacje podbramkowe, ale nic nie chce wpaść do siatki. Liczę na przełamanie właśnie w najbliższym meczu z bielszczanami, zwłaszcza że nie trapią nas żadne problemy kadrowe. Mam nadzieję na fajny mecz, gdyż nikt nie jest pod presją. Rekord wprawdzie ma jeszcze medalowe szanse, ale musi spoglądać na wyniki innych zespołów. Nawiasem mówiąc, Rekord to największa i bardzo miła niespodzianka ligi. Krótko kwitując – widać, że przedsezonowe transfery były trafione. A wracając do sobotniej potyczki, to twierdzę, że będzie to wyrównany mecz. A w naszym przypadku klucz do sukcesu tkwi w skuteczności.

Gwoli przypomnienia, w spotkaniu I rundy rozgrywek „rekordziści” pokonali zgierzan 6:3.

Foto: grembach.pl