Wykonany plan minimum
Udział futsalowców Rekordu w Młodzieżowych MP (U-20) poddaje ocenie ich szkoleniowiec – Piotr Szymura.
7-12-2009 11:24
- Na pewno po turnieju w Pniewach odczuwamy spory niedosyt, gdyż liczyliśmy na więcej. W dobrym stylu i z kompletem zwycięstw przeszliśmy przez eliminacje, co było planem minimum. Nie było jednak wcale tak, że wygrane przyszły nam łatwo. W każdym meczu musieliśmy się solidnie napracować na zwycięstwo. W zasadzie każde ze spotkań rozstrzygaliśmy na swoją korzyść dopiero w końcówkach. Nawet katowicki AZS, który miał znikome szanse uzyskania awansu, napsuł nam sporo krwi. Nie da się jednak ukryć, że liczyliśmy na to, że dojdziemy dalej w tych mistrzostwach, stąd duże rozczarowanie końcowym rezultatem. Trudno. To rozczarowanie widać było również po chłopakach. Sam grałem i gram trochę w piłkę, nie pierwszy raz prowadziłem zespół z trenerskiej ławki, ale takiej ciszy w szatni po meczu nie pamiętam. Jako kibic oceniłbym, że w ćwierćfinale z Cleareksem zabrakło nam odrobiny szczęścia. Jako trener muszę stwierdzić, że po prostu zabrakło skuteczności. To był typowy mecz z gatunku – kto pierwszy zdobędzie gole, ten wygra. W pierwszej połowie zagraliśmy bardzo dobrze, ale nie wykorzystaliśmy dwóch stuprocentowych okazji do zdobycia gola. Początek drugiej części należał do chorzowian. To oni zdobyli gola i zmusili nas do bardziej otwartej gry, co skończyło się utratą drugiej bramki. Myślę jednak, że pokazaliśmy się z dobrej strony i pozostaje mi pogratulować chłopakom postawy. Byli tacy, którzy zagrali lepiej niż się spodziewałem oraz tacy którzy zagrali na oczekiwanym przeze mnie poziomie. Jednak pierwszy raz Rekord jechał na mistrzostwa w roli jednego z faworytów i kilku zawodnikom ten fakt trochę „splątał nogi”. Same zawody, a uczestniczyłem we wszystkich dotąd rozegranych czempionatach, oceniam krótko – to były najlepsze pod względem sportowym mistrzostwa z dotychczasowych! Nikt nie odstawał poziomem gry i każdy z zespołów przyjechał dobrze przygotowany. Mistrzostwa w Pniewach pokazały, że nie wystarczy mieć silną kadrę, aby sięgnąć po medal.
TP
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto