Dobrze, ale nie do końca
O spotkaniach siódmej kolejki gier w IV lidze śląskiej, gr. 2 mówi trener bielszczan – Wojciech Borecki.
21-09-2009 9:59
- Mimo zdecydowanego zwycięstwa nie uważam, aby był to nasz najlepszy mecz w tej rundzie. Wcześniej zdarzały nam się występy na wyższym poziomie, graliśmy w sposób bardziej zdyscyplinowany. Brakowało jednak skuteczności. Gdybyśmy w poprzednich spotkaniach wykorzystali choćby część stwarzanych sytuacji podbramkowych, bylibyśmy na innym miejscu w tabeli. W sobotę także mogło paść więcej goli. Aspekt egzekutorski nadal pozostawia sporo do życzenia. Z drugiej jednak strony, cztery zdobyte gole nieczęsto nam się zdarzają. Traktuję to jako symptom przebudzenia. Teraz już skupiamy się na wizycie u lidera. Polonia nie przegrywa, a tym razem wywiozła komplet punktów z Pszowa. Mamy swoje apetyty i nadzieje i chcemy spłatać figla w Łaziskach Górnych. Z pozostałych rezultatów odnotować trzeba wyjazdową wygraną Zapory w Marklowicach. To trochę zaskakujący wynik. Natomiast nie jest zdziwiony zwycięstwem czechowiczan w Mikołowie. AKS może mieć kłopoty z opuszczeniem dolnych rejonów tabeli.
Wyniki 7. kolejki:
Rekord Bielsko-Biała – KS Żory 4:0 (2:0)
LKS Czaniec – GTS Bojszowy 3:0 (3:0)
Polonia Marklowice – Zapora Porąbka 0:1 (0:0)
AKS Mikołów – MRKS Czechowice-Dziedzice 1:3 (1:0)
Unia Rędziny – Przyszłość Rogów 0:4 (0:3)
Unia Racibórz – Concordia Knurów 6:1 (1:0)
Górnik Pszów – Polonia Łaziska Górne 1:3 (0:0)
Grunwald Ruda Śląska – Gwarek Ornontowice - przełożony
TP
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto