Rekord B-B – KS Żory 4:0
W 7. kolejce gier czwartoligowych bielszczanie gościli beniaminka tej klasy rozgrywkowej.
19-09-2009 15:50
Bliżsi objęcia prowadzenia byli przyjezdni. W 8. minucie meczu żaden z piłkarzy KS Żory nie zdołał zamknąć świetnego dośrodkowania Roberta Grzesika. Z kolei w 13. minucie gola mógł zdobyć głową Łukasz Koziński. Musiało upłynąć nieco czasu zanim gospodarze przeprowadzili składny atak. Piłka w 18. minucie wędrowała miedzy pomocnikami, a napastnikami, ale do pomyślnego finału zabrakło wykończenia. Mimo braku efektu bramkowego ta akcja ożywiła poczynania bielszczan w ofensywie. Debiutujący w wyjściowym składzie Rekordu Andrzej Maślorz znalazł się na minimalnie tuż za linią obrony gości, co skrzętnie wychwycił asystent sędziego. W chwilę później idealnym podaniem obsłużył Bartosza Woźniaka Kamil Jaroś. Szarżującego Napastnika Rekordu „ściął” w polu karnym golkiper gości Tomasz Żubertowski, za co spotkała przyjezdnych podwójna kara – żółta kartka dla bramkarza i „jedenastka” którą na gola mocnym uderzeniem zamienił Patryk Rumiński. Jeszcze nie opadła euforia po zdobyciu gola, a już do siatki bramki gości trafił Andrzej Maślorz. Niestety, ułamek sekundy wcześniej rozległ się gwizdek arbitra za faul na zawodniku gospodarzy. Jeszcze bardziej efektowną przeprowadzili miejscowi przy golu na 2:0. Po świetnym dograniu B. Woźniaka, bardzo przytomnie zachował się Dawid Ogrocki. Po jego asyście obrońców minął i przymierzył z zimną krwią do bramki A. Maślorz. Na pierwszą, ciekawszą sytuację w wydaniu „rekordzistów” po przerwie przyszło poczekać do 53 minuty. Czubkiem buta będąc sam na sam z bramkarzem próbował ulokował piłkę w siatce B. Woźniak. Skuteczniejszy okazał się Tomasz Żubertowski. Tuż przed upływem kwadransa gry w drugiej części meczu bielszczanie modelowo wykonali rzut rożny. Po mocnym i precyzyjnym dośrodkowaniu Piotra Ceglarza piłkę głową „wpakował” do bramki z bliskiej odległości B. Woźniak. Efektem narastającej dominacji biało-zielonych były kolejne szanse bramkowe. Jako czwarty w kolejności na listę strzelców wpisał się rzadkiej urody trafieniem z narożnika pola karnego P. Ceglarz. Punkt za asystę zaliczył Dominik Zieliński. Skuteczność, choć jeszcze daleko do ideału, była tego dnia domeną zespołu z Cygańskiego Lasu.
Rekord Bielsko-Biała – KS Żory 4:0 (2:0)
1:0 Rumiński (28. min. z rzutu karnego)
2:0 Maślorz (40 min.)
3:0 Woźniak (58 min.)
4:0 Ceglarz (71 min.)
Rekord: Jacak – Kasprzycki, Kania, Rumiński (70. Daniel Lech), Bogdan, Ogrocki, Woźny (62. Stajerski), Jaroś, Ceglarz, Maślorz (59. Zieliński), Woźniak (78. Łaciak)
TP
BB
Data dodania:20-09-2009 8:27
To co wyprawiał Woźniak pod bramką gość, nazywam po imieniu, żenada! Ten wynik powinien oscylować w okolicach 6 albo7-0 niestety eksligowiec pokazał totalną antypromocję piłki zeby tylko młodzi nie brali z niego przykladu. Mimo tego brawa za przekonujące zwycięstwo.
FranzMaurer
Data dodania:19-09-2009 19:22
Link do pierwszej bramki. Nagranie z telefonu, jakość słaba.
http://www.mediafire.com/download.php?2eznyzzmygz
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto
baton
Data dodania:20-09-2009 12:34
BB daj sobie spokoj wozniak ma strzelac i strzelił .. wiemy ze ty bys widzial tu swego ulubienca natanka ale to nie znacyz ze na innych sie musisz wyzywac!! Brawo REKORD oby tak dalej