Jest postęp!
Zakończony turniej Grand Prix juniorów (U-18) w futsalu podsumowuje selekcjoner kadry narodowej w tej kategorii wiekowej – Krzysztof Kuchciak.
22-03-2010 18:03
Jaki był poziom turnieju w Pańskiej ocenie?
Krzysztof Kuchciak: - Pod względem sportowym z pewnością bardzo wysoki, co w szczególności dotyczy zespołów, które zajęły miejsca na podium. Poziom był zdecydowanie wyższy niż w ubiegłorocznym turnieju o mistrzostwo kraju w Tarnowie. Rekord Bielsko-Biała, Gwiazda Ruda Śląska i Akademia Futsal Tarnów poczyniły widoczne postępy. Podobać mogły się także mecze z udziałem drużyny z Grajowa. Pozostałe ekipy jednak ustępowały wymienionym. A poziom organizacyjny? Bez zarzutu – perfekcyjny, bez poślizgów w czasie i wzór do naśladowania!
Największe indywidualności Grand Prix?
K.K.: - Te, które zostały wyróżnione w trakcie zakończenia turnieju. Oni potwierdzili swoją grą słuszność wyboru. Nie było dyskusji nad Michałem Markiem, który otrzymał tytuł najlepszego gracza turnieju. Świetnie zaprezentował się również Michał Cyganek z Szóstki Będzin. Także wyróżnił się postawą w turnieju i zdobył tytuł „króla strzelców”.
Jakie więc perspektywy czekają kadrę narodową juniorów?
K.K.: - W połowie kwietnia bieżącego roku czeka nas dwumecz z rówieśnikami z Czech. Do spotkań dojdzie w Hradec Kralove. Wcześniej spotkam się z kadrowiczami na jedno- lub dwudniowym zgrupowaniu. Na razie tylko tyle, ale i to dobre na początek.
TP
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto