Taktyka została w szatni?
O przyczynach niedzielnej porażki z chorzowskim Cleareksem mówi Marcin Biskup, szkoleniowiec Rekordu.
9-11-2009 10:38
- To pierwszy taki mecz w tych rozgrywkach, po którym musimy uderzyć się mocno w pierś. Nie tak mieliśmy zagrać w tym meczu, nie tak słabo. Nie w ten sposób należało się zaprezentować przed trybunami pełnymi kibiców. Zabrakło determinacji, zabrakło realizacji założeń taktycznych. W defensywie dopuszczaliśmy do kontr, zbyt wolno wracaliśmy do własnej strefy obronnej i popełnialiśmy błędy w kryciu. Wiedzieliśmy co i jak gra Dawid Hajnc, a mimo to pozwoliliśmy mu na strzelenie aż trzech goli! Również źle prezentowaliśmy się w ataku. Powszechnie wiadomo, że Clearex dysponuje najlepszą obroną w lidze. Opór takiego rywala można złamać tylko żelazną realizacją pewnych schematów, cierpliwością. Bez powtarzalności przygotowanych wcześniej akcji nie da się nic z takim przeciwnikiem ugrać. Po to jest założona przed spotkaniem taktyka, aby ją wypełnić. Tego zabrakło i stąd niebawem dojdzie do poważnych rozmów. Na koniec mam słowa uznania dla chorzowian. Mimo ubytków personalnych wykorzystali w grze wszystkie swoje najlepsze cechy.
Foto: Paweł Mruczek
TP
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto