Rekord B-B - Pniówek Pawłowice Śl. 5:0 (2:0)

Zgoła nieoczekiwanym wynikiem zakończył się sparing bielszczan z trzecioligowcem.

13-02-2010 12:19

Rekord Bielsko-Biała - Pniówek Pawłowice Śląskie 5:0 (2:0)

1:0 Bogdan (29 min.)

2:0 Marek (30 min.)

3:0 Jędrzejko (52 min.)

4:0 Woźniak (60 min.)

5:0 Woźniak (75 min.)

Rekord: Jacak (46. Wnętrzak) - Dawid Lech (46. testowany zawodnik), Rumiński, Kania (46. Szymczyk), Bogdan (46. Waliczek), Jędrzejko, Stajerski, Marek, Jaroś, testowany zawodnik, Maślorz (46. Woźniak)

Dla siódmej ekipy III ligi śląsko-opolskiej spotkanie było zwieńczeniem zgrupowania w Wiśle. Po przyjezdnych widać było trudy obozu oraz kilka absencji w składzie zespołu Karola Michalskiego. Nie jest jednakże wytłumaczeniem porażki poniesionej w tak wysokich rozmiarach. Pierwsze dwa kwadranse minęły pod znakiem nieznacznej przewago gości. Wystarczyła jednak tylko jedna minuta, aby losy przrybrały diametralnie odmienny obrót. Gracze Pniówka nie wykorzystali kilku wybornych okazji bramkowych, m.in. po główce Żbikowskiego z 16. minuty, czego z kolei nie zaprzepaścili miejscowi. Wpierw dobitką po uderzeniu z rzutu wolnego Kamila Jarosia popisał się Grzegorz Bogdan, a po upływie kilkudziesięciu sekund modelowy kontratak zakończony golem przeprowadzili Andrzej Maślorz z Michałem Markiem. Po przerwie gra miejscowych wyglądała jeszcze efektowniej. Na 3:0 podwyższył wychowanek jasienickiego Drzewiarza - Maciej Jędrzejko, który trenuje z "rekordzistami" od początku zimowych przygotowań. Sporą zasługą przy tym trafieniu miał Bartosz Woźniak, który wcześniej sprawdził strzałem dyspozycję golkipera z Pawłowic Śląskich. Sam "Woźny", który przed tygodniem przedłużył umowę z bielskim klubem o ponad cztery lata, wpisał się na listę strzelców dwukrotnie. Pierwsze trafienie było wynikiem złego ustawienia szyków obronnych gości i efektownego loba. Przy finałowej bramce asystę zaliczył Dawid Stajerski.

TP

powrót

Treść komentarza:

Login:

Hasło:

Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto