45 minut satysfakcji
Spotkanie bielszczan z Grunwaldem Ruda Śląska komentuje ich szkoleniowiec – Mirosław Szymura.
21-06-2010 11:39
- Brawa dla chłopaków za grę w pierwszej połowie! To było to na co czekaliśmy bardzo długo. Wreszcie zagraliśmy dobry mecz na własnym boisku, zrealizowaliśmy swoje marzenia. Zdobyliśmy trzy gole, a przy naszej efektownej grze mogło być ich jeszcze więcej. Po tych 45-ciu minutach odczuwałem pełną satysfakcję. Natomiast coś dziwnego wydarzyło się w drugiej części. Górę chyba wzięły wakacyjne nastroje. Zagraliśmy kompletnie bez ikry. Przeciwnie rywale, którzy byli zmobilizowani, waleczni i grali z zębem. Po stracie gola zrobiło się nieciekawie. Do tego doszła kuriozalna sytuacja z kontuzją Marcina Woźnego. Chcieliśmy, aby wejściem na kilkanaście minut na boisko miał możliwość symbolicznego pożegnania się z klubem i z kolegami z drużyny, a tymczasem doznał urazu. To mocno skomplikowało naszą sytuację, gdyż ostatnie minuty graliśmy w dziesięciu. Mimo wszystko cieszy, że fajnym wynikiem zakończyliśmy rundę. Teraz udajemy się na zasłużony urlop, ale już myślimy o następnym sezonie.
TP
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto