Rekord - Energetyk ROW 0:1

Kolejnym sparingpartnerem bielszczan była siódma ekipa poprzednich rozgrywek III ligi śląsko-opolskiej.

18-07-2009 12:45

Gra w pierwszej części sprowadziła się głównie do jak najdłuższego utrzymywania się przy piłce. Nie chodziło tyle o zabezpieczenie dostępu do własnej bramki, co pozbawienia rywala możliwości przejęcia inicjatywy. Stąd niewiele było klarownych akcji podbramkowych, a więcej gry w strefie środkowej. Jedną z nielicznych, ciekawych okazji rybniczanie mieli w 18. minucie, ale bielszczanie zdołali zażegnać niebezpieczeństwo. Dobrze spisująca się przez większą cześć pierwszej połowy defensywa Rekordu nie ustrzegła się błędu w 41. minucie. Po starcie piłki we własnej strefie do piłki dopadł Grzegorz Dziegielowski i silnym uderzeniem z 20-stu metrów pokonał Macieja Wnętrzaka. Po drodze futbolówka odbiła się jeszcze od słupka. Po przerwie i po licznych zmianach obraz gry zmienił z korzyścią dla gości. Podopieczni Dariusza Widawskiego częściej operowali piłką. Z kolei "rekordziści" skupili się na wyprowadzaniu kontrataków. Po jednym z nich, z 63 minuty, Jakub Pilch zasiałsporo zamęty w rybnickiej obronie, ale do skutecznego wykończenia akcji zabrakło młodemu napastnikowi zdecydowania. Jeszcze lepszą szansę do zdobycia gola miał dziesięć minut później pod bramką Rafała Jacaka Rafał Mitura. Zawodnik ROW-u z kilku metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. 60 sekund później Bartosz Woźniak przymierzył efektownie z rzutu wolnego w słupek. W końcówce meczu bielszczanie bardziej zdecydowanie natarli na bramkę gości. Groźnie uderzali Kamil Jaroś i Patryk Rumiński, ale w pierwszym przypadku bramkarz sparował piłkę na rzut rożny, a drugim brakło dokładności. Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego B. Woźniak główkował w poprzeczkę.

Rekord Bielsko-Biała - Energetyk ROW Rybnik 0:1 (0:1)

0:1 Dzięgielowski (41 min.)

Rekord: Wnętrzak - Kasprzycki, Rumiński, Woźny, Bogdan, Daniel Lech, Stajerski, Ceglarz, Kasiński, Woźniak, D. Zieliński; II połowa: Jacak - Jodłowiec, Kania, Rumiński, Bogdan (Dawid Lech), Kasiński (Mika), Jaroś, Ceglarz (Woźniak), Waliczek, Pilch, Budniak

Tadeusz Paluch

powrót

FranzMaurer

Data dodania:19-07-2009 11:48

Szkoda straconej bramki po niepotrzebniej stracie piłki na trzydziestym metrze,ale trzeba przyznać,że rywale prezentowali się nieco lepiej. A jeszcze bardziej szkoda pechowej główki Wozniaka w ostatniej minucie.

Treść komentarza:

Login:

Hasło:

Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto