Kadrowy komfort

- Jestem zadowolony z frekwencji na treningach, z przebiegu przygotowań oraz z tego, że pojawiło się w moim zespole kilku nowych, fajnych chłopaków – mówi szkoleniowiec „rekordzistów”. – Do rozgrywek zgłoszonych jest dwudziestu dziewięciu zawodników i każdy z nich ma szanse występu w meczach ligowych. Już wcześniej sprawdzili się biorąc udział w pięciu turniejach halowych i trzech sparingach na „dużym” boisku. Otrzymałem odpowiedź na pytanie: kto nadaje się do gry już, a kto jeszcze nie. Przy okazji warto wspomnieć, iż w tej licznej grupie jest dwóch chłopaków z rocznika 1999, szesnastu o rok starszych i jedenastu urodzonych w 1997 roku. Nie wliczam do tego grona czterech trzynastolatków, którzy już od dawna trenują ze starszymi kolegami, drużyną młodzików prowadzoną przez trenera Piotra Kusia. Kilku moich podopiecznych otrzymało powołania na konsultację kadry Śląskiego Związku Piłki Nożnej w swojej kategorii wiekowej. Wiem także, iż kolejni są bacznie obserwowani przez przedstawicieli naszego macierzystego związku. To dowodzi jednego – warto pracować! Tylko sumienna praca i eliminowanie błędów w grze są drogą do realizacji naszego celu. A ten jest jasny skoro po jesieni zajmujemy pierwszą lokatę w tabeli. Łatwo nie będzie, to nie będzie spacerek, ale wierzę w chłopaków. Ważny będzie dla nas mecz otwarcia, bo wszyscy wiemy jak istotny jest dobry start. I tyle - jedziemy! – kończy W. Błasiak.