Równowaga
Cieszy taka wygrana – takimi słowami rozpoczyna swój komentarz do meczu w Porąbce Mirosław Szymura, szkoleniowiec bielskich piłkarzy.
24-05-2010 11:39
- Nie można się po tym spotkaniu oprzeć refleksji, że suma pecha i szczęścia w futbolu równoważy się. Kto wie jak potoczyłby się mecz gdyby w ósmej minucie Konrad Mojżesz nie zdołał wybić piłki z linii bramkowej. Przy ewentualnej utracie gola byłoby nam trudniej o zwycięstwo. W poprzednich kilku meczach takiego fartu nie mieliśmy, teraz było odwrotnie. Gola otwarcia zdobył Dominik Zieliński, ale na losach meczu zaważył początek drugiej połowy. Wszystko fajnie ułożyło się po drugim golu zdobytym z rzutu karnego. W zasadzie wówczas było już „po meczu”. Taki mecz był nam potrzebny. Graliśmy ofensywnie, efektownie i na dużym luzie. Stworzyliśmy wiele sytuacji pod bramką Zapory, z których dwie wykorzystaliśmy, a mogło tych goli jeszcze o kilka więcej. I tu mały kamyczek do naszego ogródka – skutecznością mimo wszystko nie zachwyciliśmy. Zabrakło w końcówce meczu trochę koncentracji. Ale wynik końcowy i nasza gra mnie cieszy.
TP
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto