To nie zdarza się co dzień
Zwycięstwo nad mistrzem kraju – Hurtapem Łęczyca – komentuje Marcin Biskup, szkoleniowiec Rekordu.
21-12-2009 11:08
- Nie co dzień wygrywa się z mistrzem Polski i to po meczu pełnym dramaturgii i z happy end’em. To spotkanie na długo pozostanie w pamięci naszej i kibiców. Do pewnego momentu ten mecz był taki „zamknięty”, ale już w drugiej części wszystko wymknęło się z wszelkich ram taktycznych. Mój zespół włożył w grę mnóstwo ambicji i determinacji. To było te 130 procent zdrowia, które trzeba było zaangażować w grę, a czego zabrakło np. w potyczce z FC Nova Katowice. Rzadko uciekam się do indywidualnych cenzurek, gdyż zwykłem podkreślać walor zespołowości w futsalu, ale tym razem nie mogę nie wspomnieć o trzech bohaterach spotkania. Do roli „mega-bohatera” urósł Wojtek Łysoń. Jako najbardziej cofnięty zawodnik i obarczony głównie defensywnymi zadaniami ustrzelił pierwszego w karierze hat-tricka. Kolejny, fantastyczny występ w naszej bramce zaliczył Krystian Brzenk. Kilka kluczowych, doskonałych akcji przeprowadził Paweł Budniak. Bez tych ludzi ciężko byłoby o sukces, ale i pozostali mają wielki wkład w zwycięstwo nad Hurtapem. Słowa podziękowania należą się także kibicom za świetny doping w końcowych fragmentach meczu. Oceniając całą pierwszą rundę muszę przyznać, że jesteśmy bardzo zadowoleni. Pewnie, że żal punktów straconych z FC Nova, Marwitem czy Cleareksem, ale kto mógł zakładać wygrane z Akademią FC Pniewy czy Hurtapem? Troszkę szczęścia w tej rundzie mieliśmy. W każdym razie, widać że czołówka tabeli jest spłaszczona, co zapowiada bardzo ciekawy przebieg rundy rewanżowej.
TP
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto