Concordia Knurów - Rekord B-B 0:3 (0:0)

Tym razem o czwartoligowe punkty bielszczanie walczą w Knurowie.

9-06-2010 16:52

Concordia Knurów - Rekord Bielsko-Biała 0:3 (0:0)

0:1 Woźniak (51 min.)

0:2 Jędrzejko (75 min.) 

0:3 Daniel Lech (82 min.)

Rekord: Wnętrzak - Dawid Lech (70 Daniel Lech), Kania, Rumiński, Karwowski, Kasprzycki, Marek (46. Czerwiński), Maślorz, Bogdan (65. Ogrocki), Zieliński (72. Jędrzejko), Woźniak

Miescowi w strojach zółto-czarnych, goście na biało.

1. Zagrożeni spadkiem gospodarze zaczynają b. agresywnie.

3. Nieudana kontra bielszczan po rzucie rożnym, niecelnie rozgrywa Bogdan. 

6. Wobec koztuzji Sędlewskiego u gości wchodzi na boisko Bagiński.

8. Dobre podanie Bogdana do Zielińskiego, obrońcy wybijają poza linię końcową.

11. Nieznaczna przewaga Concordii, która jednak razi brakiem precyzji.

12. Świetne przejęcie piłki i dogranie w pole karne Kasprzyckiego, Woźniak główkuje minimalnie nad poprzeczką.

14. Karwowski twardo walczy na lewej stronie z byłymi kolegami klubowymi.

17. Fantastyczne podanie Zielińskiego do Bogdana, ale po kiepskim przyjęciu piłki obrońca blokuje uderzenie kapitana Rekordu.

19. Pomocnik Concordii "w kleszczach" Karwowskiego i Marka  i rzut wolny dla miejscowych przy linii bocznej pola karnego; kontra Zielińskiego, a z dystansu niecelnie - Woźniak.

22. Zbyt luźne i mało agresywne krycie "rekordzistów".

24. KIlka stałych fragmentó pod rząd dla knurowian.

25. Potworne zamieszanie pod bielską bramką po rzucie wolnym, z przedpola bramki piłkę wybija Rumiński.

28. Natarcie w pole karne Zielińskiego.

30. po rzucie wolnym Maślorza Rumiński uderza wysoko nad poprzeczką.

31. Fajne, prostopadłe podanie Bogdana do Zielińskiego, szybszy bramkarz.

32. Złe wyprowadzenie piłki spod własnej bramki i jest groźnie, w ostatniej chwili strzał blokuje Kania.

37. Ładne wyjście z własnej strefy obronnej Karwowskiego jednak bez efektu.

40. Żółta kartak za faul z tyłu na Maślorzu dla Grodonia.

43. Kiks Rumińskiego rauje wyjściem z bramki Wnętrzak.

45. Sędzia dolicza jedną minutę.

46. Czerwiński za Marka.

47. Zbyt słaby i zbyt czytelny strzał Woźniaka z narożnika pola karnego.

48. Po efektownej wymianie podań Kasprzyckiego z Lechem ten drugi uderza z 16-stu metrów w poprzeczkę.

51. 0:1 !!! Po efektownym rozprowadzeniu akcji przez Zielińskiego sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystuje z zimną krwią Woźniak.

54. W doskonałej sytuacji Maślorz, broni bramkarz miejscowych.

55. Nad poprzeczką strzela Kasprzycki.

57. Żółta kartka za faul dla Karwowskiego.

59. Po wrzutce Woźniaka z woleja bije Bogdan, golkiper wybija na rzut rożny.

61. Z rzutu wolnego nieznacznie chybił Woźniak; za moment napastnik Rekordu znów zatrudnia bramkarza.

65. Za kontuzjowanego Bogdana - Ogrocki.

67. Kolejna efektowna kontra bielszczan, która kończy się kornerem.

69. Po dograniu Woźniaka bliski szczęścia Ogrocki.

70. Braterska zmiana u gości.

72. Kolejna roszada w Rekordzie.

75. Akcja w trójkącie: Maślorz - Lech - Jędrzejko. Po ładnym dośrodkowaniu ten ostatni trafia głową do bramki!!!

78. Trochę chaosu wkradło się w poczynania bielszczan.

81. Nieco niefortunna interwencja na przedpolu Wnętrzaka, ale w porę piłkę wybija Kasprzycki.

82. Dośrodkowanie Jędrzejki do Woźniaka, piłkę strącają obrońcy, ale płaskim i celnym strzałem akcję zamyka Daniel Lech.0:3!

86. Żółta kartka dla Owczarka za faul na Karwowskim.

88. Niecelna główka gracza Concordii z niewielkiej odległości.

90. Po akcji Lecha z Kasprzyckim - korner.

90. Sędzia dolicza dwie minuty. 

Koniec! Bielszczanie przełamują remisową serię, a zasłużona dla śląskiego futbolu Concordia opuszcza IV ligę.

TP

powrót

FranzMaurer

Data dodania:10-06-2010 6:44

Do Admina: Gwarkowi anulowano walkower za mecz z Unią Racibórz w 17 kolejce i oddano trzy punkty. Można to uwzględnić w tabeli. Pozdrawiam

FranzMaurer

Data dodania:10-06-2010 6:38

Po pierwszej połowie trudno było postronnemu obserwatorowi stwierdzić, że to Rekord jest w górnej połowie tabeli,
a gospodarze - czerwoną latarnią ligi. Przez większość pierwszych 45 minut inicjatywa należała do knurowian,
Rekord bronił się głęboko na własnej połowie, na której dawał się zbyt często zamykać. Ze stałych fragmentów gry -
których kombinacyjne rozgrywanie zapewne sprawdza się na treningach, ale trudno sobie przypomnieć,kiedy ostatni raz sprawdziło się w meczu - także zagrożenia bramki rywala nie było. Pierwsza połowa w wykonaniu bielszczan była jedną z najsłabszych w tej rundzie. Za to w drugiej ujrzeliśmy odmieniony Rekord. Sygnał do ataku rzucił grający aktywnie na prawej pomocy Kasper, którego strzał zatrzymał się na poprzeczce. Zaraz potem Rekord objął prowadzenie. Bogdan, uciekając na skrzydło i ściągając na siebie obrońców zrobił miejsce dla wbiegającego w pole karne Zielinskiego, który bardzo sprytnie zagrał prostopadłą piłkę do Wozniaka, a ten dopełnił formalności. Rekord złapał wiatr w żagle i dwukrotnie był bliski podwyższenia wyniku. Gospodarze nieco bardziej ruszyli do przodu, ale nie byli w stanie zagrozić rekordzistom. Na kwadrans przed końcem meczu wreszcie udało się bielszczanom zdobyć drugą bramkę, co uspokoiło grę i pozbawiło gospodarzy - i tak czysto teoretycznych - szans na pozostanie w lidze. Bramka Lecha była dobiciem zrezygnowanych knurowian. Podsumowując, pomimo słabszej pierwszej połowy Rekord zasłużenie zainkasował trzy punkty i ciągle zachowuje szanse na utrzymanie 5. pozycji z rundy jesiennej.Tym bardziej, że dwaj ostatni rywale rekordzistów wydają się nieco łatwiejsi niż rywale Czańca i Porąbki.

Treść komentarza:

Login:

Hasło:

Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto