Rekord B-B – Przyszłość Rogów 0:1 (0:1)
W 21. kolejce gośćmi bielskich futbolistów są gracze Przyszłości Rogów.
1-05-2010 11:01
Rekord Bielsko-Biała – Przyszłość Rogów 0:1 (0:1)
Rekord: Jacak – Mojżesz (46. Dawid Lech), Kania, Rumiński, Karwowski, Daniel Lech, Bogdan, Maślorz, Ogrocki (82. Stręk), Jędrzejko, Zieliński (60. Czerwiński)
0:1 Malcher (9 min., z rzutu karnego)
Fakt, że gospodarze przystąpili zdziesiątkowani chyba zbyt mocno tkwił w głowach zawodników z wyjściowej jedenastki. Stąd zachowawczy początek w wykonaniu bielszczan i kilka błędów popełnionych już na wstępie. Po faulu w polu karnym Patryka Rumińskiego na Dominiku Kiepasie „z wapna” pod poprzeczkę przymierzył Marek Malcher. Za moment, po uderzeniu Dariusza Halszki z 16-stu metrów, piłka otarła się o słupek bielskiej bramki. Dopiero to zdarzenie pobudziło „rekordzistów” do żywszej gry. Groźnie z dystansu strzelali Andrzej Maślorz i Daniel Lech. W obu przypadkach futbolówka nieznacznie chybiła celu. Rogowianie także parokrotnie zagrozili Rafałowi Jacakowi. Szczęście nie chciało uśmiechnąć się do miejscowych. Przykładem akcja z 37. minuty kiedy po dobrym podaniu A. Maślorza Grzegorz Bogdan trafił z 20-stu metrów w poprzeczkę. Identycznie układał się obraz meczu po przerwie. Nieco chaotycznie nacierali bielszczanie, zaś przyjezdni ograniczali się do kontrataków. Po jednym z nich bliski ulokowania piłki w bramce był Paweł Matuszek. Bezpośrednio z rzutu rożnego w słupek przymierzył Szymon Cichecki. Wcześniej minimalnie niecelne strzały oddali po drugiej stronie Piotr Karwowski i Maciej Jędrzejko. W końcowych fragmentach gospodarze starali się zepchnąć do defensywy rogowian, co było o tyle trudnym zadaniem, że doświadczenie było ich niekwestionowanym atutem. Jednej z nielicznych okazji do zdobycia gola nie wykorzystał w 89. minucie G. Bogdan.
TP
krzys
Data dodania:1-05-2010 21:52
A może poprzedni trener wbił do głowy zawodnikom, że juz nie ma o co grać (napewno nie spadną...) i teraz trudno ich przekonac aby powalczyli?! A obecnemu trenerowi poprostu trzeba dać szansę (czyt.czas!)
BB
Data dodania:1-05-2010 16:34
Chyba zmiana szkoleniowca nie wyszła na dobre, zespół stacza sie szybko wdół co prawda spadek nie wchodzi w rachubę ale jezeli BTS Rekord BB, chce wprzyszłym roku awansować to, za dobrej klasy szkoleniowcem rozglądnąć musi sie już teraz!
Aby móc dodawać komentarze musisz posiadać konto:załóż konto
blazej2729
Data dodania:2-05-2010 14:47
szkoda ale już spadku na bank nie będzie